Hasło tygodnia - idą święta.

przepisy na bożonarodzeniowy stół
Nie wiem jak i kiedy zrobił się 6 grudnia. Jakoś całkiem znienacka (czymkolwiek by to Nienacko było i gdziekolwiek leżało). Cieszą się wszystkie dzieci (no, przynajmniej większość - mam nadzieję), mój tata obchodzi urodziny a syn imieniny - wszystkiego najlepszego!!! Dwa tygodnie, które pozostały do świąt, przemkną niczym ekspres TGV, albo może raczej sanie gwiazdora z napędem Warp (liczę, że paru zainteresowanych kuchnią facetów też tu zagląda). Tak więc przemkną, a kolejne będą pędzić dalej. Choinki rosną jeszcze wesoło w lesie, a zaraz suche igiełki będą tworzyć pod nimi smętne kupki. Szaleństwo. Trzeba by uchwycić się czegoś i zatrzymać. Jakiegoś stałego, pewnego punktu. Usiąść z bliskimi ludźmi przy prostym dobrym posiłku i spróbować zaczarować czas. A co by miało być tym posiłkiem? Zastanówmy się.                                                               

Komentarze

Prześlij komentarz