Croissanty w kokilkach.
Mówię Wam: jakie to dobre!
Jakie to proste! Dobre, bo proste? Też. Trochę francuskie i trochę amerykańskie. Ni to chlebowy pudding, ni francuski tost. A właściwie jedno i drugie razem. Nieskomplikowany, delikatny smak. Długo myślałem nad wyrazistymi dodatkami przełamującymi tę delikatność, ale w końcu postanowiłem ograniczyć się do składników, które nie będą wychodzić przed szereg. Żadnej dominacji. Czy słusznie? Moim zdaniem zdecydowanie tak! Oceńcie sami.
Składniki (na 4 kokilki 10 cm):
Jakie to proste! Dobre, bo proste? Też. Trochę francuskie i trochę amerykańskie. Ni to chlebowy pudding, ni francuski tost. A właściwie jedno i drugie razem. Nieskomplikowany, delikatny smak. Długo myślałem nad wyrazistymi dodatkami przełamującymi tę delikatność, ale w końcu postanowiłem ograniczyć się do składników, które nie będą wychodzić przed szereg. Żadnej dominacji. Czy słusznie? Moim zdaniem zdecydowanie tak! Oceńcie sami.
Składniki (na 4 kokilki 10 cm):
- 3 croissanty
- 4 łyżki masła (2+2)
- 1 szklanka mleka
- 80 ml słodkiej śmietanki
- 3 jajka
- 2 łyżki syropu klonowego (lub z agawy)
- 5 łyżek brązowego cukru (1+5)
- 6 łyżek posiekanych orzechów nerkowca (lub mieszanych)
- szczypta cynamonu

Wykonanie:
- Croissanty pociąć na kromeczki i ułożyć ciasno w kokilkach. Pomiędzy nimi umieścić płatki masła (2 łyżki).
- Mleko, śmietankę, jajka, syrop klonowy i 1 łyżkę cukru bardzo dokładnie wymieszać. Zalać płynem croissanty w kokilkach i odstawić na 10 minut.
- Do 4 łyżek cukru dodać posiekane orzechy i szczyptę cynamonu.
Wymieszać dokładnie z 2 łyżkami roztopionego masła. - Masę ułożyć na wierzchach croissantów.
- Kokilki wstawić do piekarnika rozgrzanego do 170 stopni i zapiekać około 35 minut - do związania masy jajecznej (custardu) i chrupkości wierzchów.
- Podawać po przestudzeniu.
ale super pomysł:)
OdpowiedzUsuńNo, a żona jak pochwaliła! ;)
Usuń