Pieczarki duszone.
Myślę, że ta moja dzisiejsza propozycja idealnie wypełnia definicję dodatku obiadowego. Oczywiście, niejako w bonusie, także poza nią wykracza, ale pozostając przy głównym posiłku dania - tak, to jest właśnie dodatek. Wyobraźcie sobie, ile zyskuje zwykły schabowy, kiedy znajdą się na nim takie duszone pieczarki? A pieczona pierś z kurczaka? Plaster karkówki z grilla? Że o kotlecie z tofu lub sera nie wspomnę? Bardzo zyskują! A jak niewielkim kosztem. Naprawdę - prościzna! ;)
Składniki:
Składniki:
- 250 g pieczarek mini
- 1 łyżka oliwy
- 1 łyżka masła
- 1/2 łyżeczki soli
- 1/4 łyżeczki pieprzu
- 1 łyżeczka rozmarynu
- 1 mały ząbek czosnku
- 2 łyżki posiekanej natki pietruszki
Wykonanie:
- Pieczarki oczyścić papierowym ręcznikiem i odciąć im końcówki nóżek.
- Wrzucić na rozgrzane masło z oliwą. Dodać 1/4 łyżeczki soli, pieprz i rozmaryn. Dusić na małym ogniu pod przykryciem około 30 minut.
- Czosnek posiekać i rozetrzeć z 1/4 łyżeczki soli na gładką pastę. Dodać do pieczarek, wymieszać i smażyć jeszcze 3 minuty.
- Na koniec wymieszać z posiekaną natką.
Uwielbiam pieczarki we wszelkiej postaci. :)
OdpowiedzUsuńTo bardzo hobbickie podejście, ze pozwolę sobie na literackie skojarzenie. ;)
Usuń