Hummus.

Jeżeli ciecierzyca to obowiązkowo hummus. Podstawowymi składnikami tej pasty, oprócz wspomnianej ciecierzycy, są czosnek, oliwa, sok z cytryny, tahini (pasta sezamowa) oraz kmin rzymski. Podawana jest jako zimna przekąska z chlebem pita czy warzywami. Oczywiście modyfikacji przepisu i samego sposobu podania jest już wiele. Ale to dobrze, bo uważam, że w kuchni trzeba być kreatywnym. Mój hummus świetnie dopełniał  nasz dzisiejszy obiad, ale o tym w następnym poście :)


Składniki:

• 200 g ugotowanej ciecierzycy
• pasta tahini (5 łyżek sezamu, 2 łyżki oliwy)
• 1/2 szkl. wody
• kmin rzymski
• czosnek
• 2 łyżki oliwy
• sok z połowy cytryny
• sól

Wykonanie:

• Dzień wcześniej namoczyć w wodzie ciecierzycę z dodatkiem sody oczyszczonej. Następnego dnia wodę, w której się moczyła wylać. Przełożyć do garnka, nalać świeżej wody, gotować do miękkości. Pod koniec gotowania posolić.
• Na rozgrzanej patelni prażyć przez chwilę ziarna sezamu, pilnując aby się nie przypaliły. Następnie zmiksować je z oliwą, aż do uzyskania konsystencji pasty.
• Do powstałej pasty tahini dodać czosnek, oliwę, sok z cytryny i kmin rzymski. Zmiksować.
• Następnie partiami dodawać ciecierzycę oraz wodę i miksować, aż do uzyskania konsystencji pasty.
• Doprawić solą.