Indyk z pomarańczami.

W każdą sobotę robię większe zakupy, bo szkoda mi czasu na chodzenie po sklepach w tygodniu. Wczoraj oprócz zapasu cytrusów, do koszyka trafił też indyk w atrakcyjnej cenie :) A ponieważ lubię słodkie akcenty w daniach obiadowych pomyślałam, że przygotuję indyka z pomarańczami. Aromatyczny, z owocową nutą, bardzo dobry. Do tego ryż jaśminowy polany sosem pomarańczowym, kiełki oraz posiekana kolendra. Lekki niedzielny obiad. A jeżeli zostanie nam trochę mięsa, to świetnie sprawdzi się też na kanapkach.



Składniki:

• pierś z indyka
• 2 pomarańcze 
• cebula
• marynata: 1 łyżka miodu, 2 łyżki octu balsamicznego, 1/2 szkl. soku pomarańczowego, liść laurowy, ziela angielskie, owoce jałowca, 1/2 łyżeczki soli
• kilka gałązek tymianku

Wykonanie:

• W misce wymieszać wszystkie składniki na marynatę, umieścić w niej mięso tak, aby równomiernie pokryło się marynatą. Miskę przykryć folią spożywczą i wstawić do lodówki na 12 godzin.
• Cebulę i pomarańcze obrać, a następnie pokroić w krążki.
• Na dno naczynia żaroodpornego wyłożyć cebulę i jedną pomarańczę, na to wyłożyć indyka (zalewę, w której się moczył zachować, bez przypraw), a na mięso drugą pomarańczę.
• Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180°C i piec przez ok. godzinę, polewając co jakiś czas marynatą.
• Upieczone mięso wyłożyć na talerz. 
• Z naczynia przelać do garnka powstały sos, cebulę i pomarańcze, zmiksować. Zagotować i odparować nadmiar płynu.