Toskański pudding z ricotty.

ricotta zapiekana w kokilkach
Pudding z ricotty pokazałem na zdjęciu w sposób niemal letni, ale mam wrażenie, że ten bardzo prosty deser smakuje zimowo. To pewnie przez cynamon i suszone owoce - towarzystwo, które kojarzy się mocno grudniowo. Inne silne skojarzenie, to wielkanocna pascha - czyli również świątecznie. No cóż, skojarzenia można pielęgnować, lub przełamywać - jak kto woli. Ważne, że powód do nich smakuje bardzo dobrze, a produkuje się naprawdę szybko i łatwo. Wypróbujcie.



Składniki (na 4 małe kokilki):


  • 250 g ricotty
  • 75 g mieszanych suszonych owoców (lub tylko rodzynek)
  • 3 duże żółtka 
  • 40 g drobnego cukru
  • 2/3 łyżeczki cynamonu
  • skórka otarta z 1/2 pomarańczy (lub 1 cytryny)
  • masło
  • gęsta kwaśna śmietana do podania (opcjonalnie)

Wykonanie:

  • Suszone owoce posiekać i zalać gorącą wodą na 10 minut. Odsączyć.
  • Żółtka utrzeć z cukrem i wymieszać dokładnie z ricottą.
  • Dodać cynamon, skórkę cytrusową oraz suszone owoce. Wymieszać.
  • Nałożyć masę do kokilek natłuszczonych bardzo dokładnie masłem.
  • Piec w temperaturze 180 stopni około 20 minut. Wierzch puddingu powinien się związać, a brzegi delikatnie odchodzić od ścianek kokilek.
  • Pudding można podać w kokilkach lub wyjąć z nich delikatnie, odwracając na talerzyku.
  • Można podać z kleksem gęstej śmietany.


Komentarze