Ciasto migdałowe z całymi pomarańczami.
Chcecie zadziwić gości przy świątecznym (lub jakimkolwiek innym) stole? Podajcie im to migdałowe ciasto i zaznaczcie, że w środku są całe pomarańcze. Całe! - z pomarańczową zewnętrzną skórką, białym albedo, błonkami, miąższem i sokiem. Zmiksowane. Na pewno pomyślą, że jest dziwne, gorzkie, może nawet piekące... ale sięgną zaintrygowani po kawałek. I co? Okazuje się, że ciasto jest całe pomarańczowe, ale przy tym delikatne, miękkie, wilgotne, pachnące i po prostu pyszne. Przy tym, co może być dla niektórych istotne, bezglutenowe. Zatem zabierajmy się za mielenie migdałów i niech ktoś skoczy do sklepu na rogu po pomarańcze, bo święta tuż, a naprawdę warto by pomarańczowo-migdałowy smakołyk umilił nam ten czas
Składniki:
Składniki:
- 2 pomarańcze bezpestkowe
- 200 g mielonych migdałów
- 180 g cukru
- 1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka mielonego imbiru
- 1 łyżeczka cynamonu
- 3 duże jajka
- sok z 1/2 cytryny
Wykonanie:
- Pomarańcze wyszorować i włożyć do garnka. Zalać zimną wodą i przykryć pokrywką. Doprowadzić do wrzenia i gotować na małym ogniu od 1 i 1/2 do 2 godzin (do zmięknięcia).
- Po lekkim ostygnięciu przekroić na połówki i sprawdzić czy nie ma żadnych pestek. Usunąć jeśli są. Pokroić na kawałki i zmiksować blenderem. Zważyć dokładnie 300 g - resztę odrzucić.
- Wymieszać z masą pomarańczową wszystkie suche składniki.
- Dodać jajka oraz sok cytrynowy i wymieszać bardzo dokładnie.
- Przelać masę do okrągłej formy wyłożonej papierem do pieczenia (dno i brzegi).
- Wstawić do piekarnika rozgrzanego do 160 stopni i piec około 90 minut. Jeżeli wierzch zacznie przypiekać się zbyt szybko - przykryć folią.
- Wyjąć z formy po całkowitym ostudzeniu.
Zrobiłam wersję z wiórkami kokosowymi, bo nie miałam migdałów. Była ok, ale niczego nie urwała :D Muszę wypróbować jeszcze oryginalny przepis. Ogólnie całkiem smaczne ciasto.
OdpowiedzUsuń