Zapiekanka ziemniaczana z kiszoną kapustą i kiełbasą.
Zdaję sobie sprawę z tego, że przepisów na zapiekanki ziemniaczane jest mnóstwo. Wiem, że całkiem sporo z nich to wersja z kiszoną kapustą. A jak z kapustą, to najczęściej i z kiełbasą (tak się jakoś składa). No ale moja zapiekanka jest... moja i oczywiście wyjątkowa! ;) Powstawała na bieżąco i kiedy siekałem kapustę, to nie wiedziałem jeszcze, że za chwilę dodam jej dla towarzystwa jabłko i miód. Nie wiedziałem, że do sosu dołączy keczup. Ale właśnie tak zrobiłem i bardzo się z tego cieszę, bo w efekcie wyszło mi naprawdę pyszne obiadowe danie, za które zebrałem mnóstwo pochwał od żony - skądinąd surowego krytyka moich kulinarnych działań ;) Szczerze polecam tę zapiekankę - wypróbujcie!
Składniki:
Składniki:
- 3 duże ziemniaki
- 300 g kapusty kiszonej
- 1 laska kiełbasy podwawelskiej (lub innej)
- 1 jabłko
- 1 duża biała cebula
- 1 łyżka majeranku
- 1/2 łyżeczki kurkumy
- 1 łyżeczka miodu
- 1/2 bulionetki (esencji do duszenia warzyw)
- 200 ml śmietanki 30%
- 1 jajko
- 1 łyżka keczupu lub 1 łyżeczka koncentratu pomidorowego
- 2 -3 łyżki startego żółtego sera (gouda)
- 1 łyżka masła
- sól
- olej
Wykonanie:
- Ziemniaki ugotować w osolonej wodzie (nie rozgotować). Po całkowitym ostudzeniu pokroić na plasterki.
- Cebulę pokroić na ćwierćplasterki i podsmażyć na oleju około 5 minut.
- Dodać posiekaną kapustę, bulionetkę, obrane i pokrojone w cienkie plasterki jabłko, majeranek, kurkumę i miód. Dusić na małym ogniu około 20-25 minut.
- Kiełbasę pokroić w plasterki i podsmażyć około 5 minut.
- Śmietankę, jajko, keczup i ser zmiksować na sos z dodatkiem 1-2 szczypt soli.
- Naczynie żaroodporne wysmarować masłem i układać w nim warstwami: ziemniaki (na małą zakładkę), kapustę i kiełbasę. Powtórzyć i zakończyć warstwą ziemniaków.
- Zapiekankę zalać sosem (pozwolić mu wpłynąć do wnętrza) i wstawić do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni. Piec 45 minut pod przykryciem (folia aluminiowa), a na ostatnie 5-10 minut odkryć.
Przepyszna polska zapiekanka ziemniaczana!:)
OdpowiedzUsuńhttps://jaglusia.wordpress.com/
Dzięki :) Zgadzam się ;)
OdpowiedzUsuńwłaśnie dzisiaj się natknąłem na ten przepis :) oj, będziemy musieli wypróbować kolejne danie z Waszej strony :) tylko czy aby na pewno tylko trzy ziemniaki, czyli jednym całą warstwę da się "opędzić"? No chyba, że naprawdę duże :)
OdpowiedzUsuńno i musiałem to zrobić :) właśnie jesteśmy po degustacji... REWELKA! :)
OdpowiedzUsuńHa!:) Bardzo się cieszę :) Ziemniaki muszą być duże, albo forma mniejsza ;)
Usuń