Imbirowe krewetki w mleczku kokosowym.
Taki (lub podobny) sposób potraktowania krewetek charakterystyczny jest dla Karaibów. Jamajka i Dominikana to właśnie miejsca, gdzie można zjeść pyszne curry z krewetek - bo tak też można nazwać to danie. Danie świeże, szybkie i nieskomplikowane, a jednocześnie pełne smaku. A nawet smaków. No i szczypty imbirowej pikanterii - przypominam o haśle tygodnia. Słowo "świeże" w wypadku mrożonych skorupiaków, których ja użyłem w mojej potrawie, może wydawać się nieco nie na miejscu, ale powiedzmy sobie szczerze - jaki mamy wybór? Jeżeli mieszkacie nad morzem obfitującym w takie skarby i jeśli macie za rogiem port rybacki, gdzie sprzedaje się je prosto z kutrów, to oczywiście - idźcie tam natychmiast. U nas wersja mrożona, nieco paradoksalnie, wydaje się własnie tą najświeższą. Tak, czy inaczej - krewetki, to rzecz pyszna, jeśli potraktuje się je odpowiednio.
Składniki:
Składniki:
- 400 g krewetek
- 200 ml mleczka kokosowego
- 1 szalotka
- 1 pomidor
- 1 mała czerwona papryka
- 1 łyżka świeżo startego imbiru
- 1 ząbek czosnku
- 1 łyżka soku z limonki
- 1 łyżeczka startej skórki z limonki
- 1/2 łyżki brązowego cukru
- sól
- olej
- natka kolendry lub pietruszki
- 1 łyżeczka płatków chili
Wykonanie:
- Krewetki - jeśli mrożone - rozmrozić, osuszyć i obrać.
- Szalotkę pokroić w drobną kostkę, oprószyć solą i zeszklić na oleju.
- Dodać paprykę pokrojoną w bardzo drobną kostkę, imbir i zmiażdżony czosnek. Smażyć na średnim ogniu 5 minut.
- Dodać pokrojony w drobną kostkę pomidor (obrany i pozbawiony gniazd nasiennych), skórkę z limonki oraz cukier. Smażyć mieszając kolejne 5 minut.
- Dodać mleczko kokosowe i sól do smaku. Dodać również krewetki, wymieszać i dusić kolejne 5 minut.
- Na koniec wymieszać z sokiem z limonki, posiekaną natką i płatkami chili. Podawać z ryżem lub makaronem.
Chyba to nie moje smaki :)
OdpowiedzUsuńJak dobrze, że jest tyle smaków do wyboru ;)
OdpowiedzUsuń