Batoniki owsiane z komosą.

Przygotowując zbożowe batoniki myślałem o tym, że zawierają dwa składniki, których Marzena zupełnie nie akceptuje. W związku z tym nie dałem ich jej do spróbowania. Teraz myślę, że to był błąd! Myślę, że była szansa na przekonanie jej do miodu i rodzynek, bo w tym zestawie smakują znakomicie. Łączą się idealnie w jedną całość z głównymi składnikami, czyli płatkami owsianymi i komosą (quinoą) i po prostu muszą tam być! Nie zapominajmy o jeszcze jednym składniku, którego jest o połowę mniej od pozostałych, ale również uważam, że  jest niezastąpiony - wiórki kokosowe! Wszystko razem tworzy bardzo udaną słodką przekąskę, która zabrana do pracy lub szkoły, powinna dostarczyć porcji energii i chwili przyjemności. :)

Składniki:

• 1 szklanka płatków owsianych błyskawicznych
• 1 szklanka komosy (quinoi) preparowanej (ekspandowanej)
• 1/2 szklanki wiórków kokosowych
• 1 szklanka małych rodzynek
• 1 szklanka miodu
• 2 łyżki oleju kokosowego
• sok z 1/2 cytryny
• szczypta soli
• opcjonalnie tabliczka czekolady

Wykonanie:

• Płatki owsiane wysypać na blachę lub do naczynia żaroodpornego i wstawić do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni. Prażyć do 20 minut mieszając co jakiś czas. Nie dopuścić do przypalenia.
• Miód (jeśli nie jest płynny) i olej kokosowy rozpuścić (np. w kuchence mikrofalowej).
• Wymieszać dokładnie wszystkie składniki i wyłożyć na blachę (30 x 15 cm) pokrytą papierem do pieczenia. Docisnąć równomiernie masę na całej powierzchni.
• Wstawić do piekarnika (180 stopni) na 20 minut.
• Po wyjęciu chłodzić około 2 godzin i pokroić na prostokąty.
• Batoniki można zamoczyć od dołu w rozpuszczonej czekoladzie.