Hasło tygodnia - zielono mi!

zielone przepisy
Zielono mi! Czyli jak? Wiosennie? Świeżo? Radośnie? Hm, a może niedojrzale?  Może nawet potrzebuję natychmiastowej pomocy, skoro jest mi zielono? ;) Tak oto otwiera się cała gama skojarzeń, które można rozwijać i interpretować na dziesiątki kolejnych sposobów... Nastała wiosna (podobno) i stragany powoli (bardzo) zapełniają się zielonymi liśćmi (i łodygami). W dojrzałych (niby) głowach pojawiają się co rusz zielone myśli... Kurczę, trzeba to (się) jakoś ogarnąć i kulinarnie spożytkować. Przyrządzić coś wiosennego, zdrowego, odżywczego, energetyzującego i rewitalizującego... Zielonego! :)

Komentarze