Szpinakowe kopytka z boczkiem.
Właściwie miałam napisać to samo co Maciek w swoim ostatnim poście. No cóż, ubiegł mnie, więc pozostało mi tylko powtórzyć, że w ostatnim tygodniu dominowała u nas zdecydowanie biel. Choć powinna zieleń! A najlepiej obie, wszak to połączenie idealne, prawda Maćku? ;) Miałam w planach przygotowanie zielonych pierogów, ale ostatecznie wybrałam szpinakowe kopytka. Mają odpowiedni kolor i oryginalny wygląd. Są bardzo smaczne, a okraszone boczkiem i cebulą wręcz idealne :) Przepadam za takimi daniami.
Składniki:
Składniki:
- 700 g ugotowanych ziemniaków
- 200 g rozdrobnionego szpinaku mrożonego
- 2 szkl. mąki pszennej
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- 1 jajko
- sól
- pieprz
Wykonanie:
- Ziemniaki rozgnieść praską lub zmielić w maszynce.
- Szpinak rozmrozić i odcisnąć nadmiar wody.
- Mąkę, szpinak, jajko, sól i pieprz połączyć i wyrobić ciasto. Gdyby zbytnio się kleiło dodać więcej mąki.
- Podzielić ciasto na trzy części, z każdej uformować wałek, lekko spłaszczyć i odcinać nożem kluski.
- Gotować w osolonej wodzie przez ok. minutę od wypłynięcia.
- Podawać z podsmażonym boczkiem i cebulą.
Komentarze
Prześlij komentarz