Ajvar.

ajwar pasta z papryk i bakłażana
Słowo ajvar pochodzi od tureckiego havyar oznaczającego słoną ikrę, czyli po prostu kawior. Na Bałkanach oznacza pastę z pieczonych papryk i bakłażana (najczęściej pikantną). Można by poroztrząsać, w jaki sposób wędrują i przekształcają się znaczenia słów (oraz przepisy kulinarne), ale kto by miał wtedy czas na gotowanie? Takie fascynujące tematy (a jakże) należy pozostawić na porę konsumpcji. Wtedy tak. Wtedy należy posmarować świeże pieczywo aromatycznym ajvarem, nalać do kieliszka jakieś dobre bałkańskie wino i podumać nad przenikaniem kultur, które przeważnie odbywa się po cichu i z korzyścią dla wszystkich. Dopóki, raz na jakiś czas, w ludzi nie wstąpi szaleństwo.


Składniki:


  • 1 kg czerwonej papryki (4 - 5 sztuk)
  • 250 g bakłażana (1 sztuka)
  • 1/2 - 2 łyżeczki płatków chili (lub posiekane świeże)
  • 5 łyżek oliwy
  • 1 ząbek czosnku
  • 2 łyżeczki octu winnego
  • 2 łyżeczki soku z cytryny
  • 1 łyżeczka brązowego cukru lub miodu
  • 1/2 - 1 łyżeczki soli

Wykonanie:

  • Paprykę i bakłażana opiec ze wszystkich stron pod grillem w piekarniku. Kiedy skórka papryk sczernieje, a bakłażana zbrązowieje przenieść do foliowej torebki, zawiązać i pozostawić do ostudzenia.
  • Warzywa obrać ze skórek. Paprykę oczyścić z gniazd nasiennych. Miąższ przenieść na sitko i odsączyć.
  • Wszystkie składniki umieścić w rondlu (czosnek rozetrzeć wcześniej z solą) i gotować na małym - średnim ogniu około 1 do 1 i 1/2 godziny. Mieszać i rozdrabniać co jakiś czas drewnianą łyżką.
  • Gorący ajvar przenieść do wyparzonych słoików i pasteryzować około 10 minut.
  • Miąższ papryk i bakłażana można również zmiksować. W takim przypadku należy gotować na mniejszym ogniu i częściej mieszać.

Komentarze

  1. uwielbiam ajvar. Jako dodatek do różnych dań sprawdza się wyśmienicie... Ja bym jeszcze musiałą zrobić wersję z dodatekim cilli albo piri piri :)

    OdpowiedzUsuń
  2. A wydaje mi się, że uwzględniłem dodatek ostrej papryczki w przepisie. ;) Dodałem jej około 1 łyżeczki i teraz mam wrażenie, że jest to sporo za mało.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz