Hasło tygodnia - "na upały".

Spodziewam się upałów? Z pewnością nadejdą, a wtedy nabierzemy ochoty na dania lżejsze, chłodne, przynoszące ukojenie rozgrzanemu ciału. Do tej pory na naszym blogu pojawiło się kilka przepisów, które spełniają te parametry, jak choćby lodowata kolumbijska lemoniada kokosowa Maćka. Poszukajmy nowych inspiracji i poszerzmy naszą listę z propozycjami na upalne dni. Na pewno świetnie sprawdzą się wszelkiego rodzaju chłodniki, do których zapewne wrócimy, poświęcając tylko im uwagę. Poza tym lody, lemoniady, mrożone herbaty czy frappe. A może sernik na zimno lub inne ciasto, które nie wymaga pieczenia? Czas pokaże :) Zapraszam do czytania i gotowania :)

Komentarze

  1. Ten temat będziemy śledzili, bo niedługo udamy się w świat upałów i pustyń.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz