Czy lubię piłkę nożną? Tak. Czy rozumiem piłkę nożną? Tak. To znaczy do pewnego momentu ;) Orientuję się co to spalony, rożny, karny, wolny. Wiem, jakie kolory mają kartki pokazywane piłkarzom w konsekwencji ich, nazwijmy to, niewłaściwego zachowania na boisku. Jednak gubię się w momencie, kiedy zaczynają się chłodne piłkarskie kalkulacje. Czy lepiej wygrać, czy przegrać? Bo czy lepiej spotkać się w następnym etapie z drużyną taką, czy może inną? A już zupełnie nie mogę pojąć zasad przy ustalaniu miejsca w tabeli ;) Te bramki na wyjeździe ważniejsze od tych strzelonych u siebie, o co chodzi?! (mam nadzieję, że czegoś nie przekręciłam ;)) Tak czy inaczej z przyjemnością oglądam mecze naszej reprezentacji. Przyznaję, jest to zajęcie dość stresujące ;) A jak człowiek się denerwuje, to lubi coś przekąsić. I w tym miejscu chciałabym Was namówić do przygotowania tarty z łososiem i szpinakiem. To jedna z moich ulubionych. Wprawdzie nie należy do małych przekąsek, ale jak upieczecie dużą blaszkę tarty, zaopatrzycie się w odpowiednią ilość napoi, to bez problemu przetrwacie do końca meczu. I nie zabraknie Wam siły do głośnego, triumfalnego okrzyku gooooool!!
Składniki:
- ciasto francuskie gotowe (lub z tego przepisu)
- 250 g łososia
- ulubione przyprawy do ryby
- 2 cebule
- 250 g świeżego szpinaku
- 1 ząbek czosnku
- 10 pomidorków koktajlowych
- 2 jajka
- 2-3 łyżki kwaśnej śmietany
- 3-4 łyżki startego żółtego sera
- sól
- pieprz
- oliwa
Wykonanie:
- Na patelni rozgrzać oliwę. Cebulę i czosnek drobno pokroić i
podsmażyć. Dodać szpinak smażyć dalej ok. 10
minut. Doprawić solą.
- Rybę doprawić ulubionymi przyprawami i podsmażyć na drugiej patelni.
- Ciasto wyłożyć na natłuszczoną formę, nakłuć gęsto
widelcem i podpiec 10 minut w temperaturze 200° C (termoobieg).
- Na podpieczony spód wyłożyć szpinak z cebulą i czosnkiem oraz kawałki podsmażonego łososia.
- W misce wymieszać składniki na masę jajeczną: jajka, śmietanę, ser, 1/2 łyżeczki soli i pieprz.
- Zalać nadzienie masą jajeczną.
- Na wierzchu ułożyć połówki pomidorków koktajlowych.
- Piec jeszcze przez ok. 25 minut w piekarniku nagrzanym do 180°C
Komentarze
Prześlij komentarz