Ciasteczka kukurydziane z sezamem.
Te ciasteczka lubią u mnie wszyscy. Bez wyjątku. Nawet dzieciaki nie marudzą, tylko pałaszują ze smakiem. Jestem pewna, że cowboye też byliby zadowoleni. Co jest w nich takiego szczególnego? Dla mnie ich chrupkość oraz dodatek sezamu. Subtelnym nawiązaniem do kuchni pionierów jest użycie mąki kukurydzianej. Mam nadzieję, że nie odeszłam zbytnio od hasła tygodnia ;) Maćku wybacz :) Przy pierwszej lepszej okazji (a ta już niedługo, bo stuknie nam roczek bloga) upiekę je dla Ciebie i Twojej rodzinki ;) I mam nadzieję, że podzielicie moją opinię na ich temat :)
Składniki:
Składniki:
- 1 szkl. mąki pszennej
- 1/2 szkl. mąki kukurydzianej
- 1/2 szkl. cukru (dałam brązowy)
- 120 g masła (miękkiego)
- 1/2 szkl. sezamu + 1/2 szkl. sezamu do obtoczenia ciastek
- 1 jajko
- 1/4 łyżeczki soli
Wykonanie:
- Masło i cukier utrzeć na puszystą masę.
- Dodać pozostałe składniki i wymieszać.
- Z ciasta uformować wałek o średnicy ok. 3-4 cm, owinąć folią spożywczą i włożyć do zamrażarki na 30 minut.
- Po tym czasie ciasto wyjąć z zamrażarki, odkrajać krążki o grubości ok. 7 mm. Każdy krążek obtoczyć z dwóch stron w sezamie i układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
- Piec w temperaturze 180°C przez 15-20 minut, aż wierzch się zrumieni. Studzić na kratce.
Komentarze
Prześlij komentarz