Toskańska polędwiczka w bagietce z ziołami.

Podczas godzinnego pieczenia toskańskiej polędwiczki w całym domu unosi się nieziemski zapach. Sprawia on, że nie można się wprost doczekać konsumpcji. Jego sprawcą jest ziołowa gremolata, w której moc czosnku harmonijnie łączy się z olejkami eterycznymi cytrynowej skórki i czystym zapachem ziół. Aromat przenika zarówno mięso, jak i bagietkę. Polędwiczka pieczona w ten sposób zachowuje całą swoją soczystość, a bułka (od zewnątrz) staje się atrakcyjnie chrupiąca. Wykonanie tego dania jest zdecydowanie proste i całkowicie bezproblemowe. Tu nic nie może nie wyjść! Satysfakcja przy jedzeniu jest bezcenna. :)

Składniki:

• 1 polędwiczka wieprzowa         
• 1 bagietka
• 3 łyżki oliwy (1+2)
• 1 łyżeczka soli
• 1 duży ząbek czosnku
• 1 pęczek pietruszki
• listki z 1 gałązki rozmarynu
• listki z 1 gałązki szałwii
• skórka otarta z 1 cytryny

Wykonanie:

• Polędwiczkę oczyścić z błonek i obsmażyć ze wszystkich stron na łyżce oliwy.
• Bagietkę przekroić wzdłuż na pół (nie do końca) i otworzyć. Wybrać ze środka większą część miąższu.
• Zioła posiekać bardzo drobno. Dodać czosnek roztarty z solą, skórkę cytrynową i 2 łyżki oliwy. Wymieszać dokładnie. 
• Masą ziołową wyłożyć równomiernie obie części bagietki. Położyć mięso na dolnej części bułki, przykryć dokładnie górną i bardzo ściśle owinąć folią aluminiową.
• Włożyć do piekarnika rozgrzanego do 190-200 stopni i piec 1 godzinę. Po wyjęciu pozwolić odpocząć 10 minut. Kroić w grube plastry i podawać z sałatami i ulubionym sosem.