Bajaderki kawowe.

bajaderki
Niestety nie zawsze jesteśmy zadowoleni z efektu, jaki udało nam się osiągnąć przygotowując jakąś potrawę. Jednak czasem jest na to rada! Takim kołem ratunkowym dla niektórych ciast są bajaderki :) Ale zacznę od początku. Postanowiłam upiec na święta tort truskawkowy. Pierwszym krokiem było przygotowanie biszkoptu. Białka ubite idealnie, piekarnik nagrzany. Wydawało się, że nic nie może stanąć mi na przeszkodzie ;) Jakże się myliłam! Jakichś pięciu minut zabrakło do pełni sukcesu. Biszkopt zbyt wcześnie wyjęty z piekarnika opadł, kształtem przypominając krater. W smaku pozostał bez zarzutu, ale w tortach bardzo ważny jest też wygląd. Ten nieudany odstawiłam na bok, upiekłam drugi. Tort przygotowałam według planu i  zaczęłam się zastanawiać co zrobić z tym pierwszym. Pomyślałam o bajaderkach, połączyłam je z kawą i tak powstał kawowy deser na szare, deszczowe choć podobno zimowe popołudnie :)


Składniki:

  • 400 g suchego (tzn. bez kremu, owoców) ciasta 
  • 1/2 szkl. mleka
  • 2 łyżki kakao
  • 2 łyżki powideł śliwkowych
  • 2-3 łyżki masła
  • 1 i 1/2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej
  • cukier (opcjonalnie, mój biszkopt był słodki także ten składnik pominęłam)
  • do obtoczenia do wyboru: posiekane migdały, orzechy, wiórki kokosowe, polewa czekoladowa

Wykonanie: 

  • Ciasto pokruszyć.
  • W garnku zagrzać mleko, masło, kakao, kawę.
  • Wystudzony płyn oraz powidła śliwkowe dodać do ciasta. Wyrobić, tak aby składniki dobrze się połączyły.
  • Formować kulki, obtaczać.
  • Schłodzić w lodówce. Smacznego!!!

Komentarze