Pasztet warzywny.

"A kapusta rzecze smutnie:   Moi drodzy, po co kłótnie,   Po co wasze swary głupie, Wnet i tak zginiemy w zupie!"                        
Taki los spotkał warzywa Maćka :) Ja zgotowałam im niezły pasztet ;) Muszę przyznać, że do tej pory pasztet oznaczał dla mnie potrawę wyłącznie mięsną. Jednak hasło tego tygodnia zainspirowało mnie do przyrządzenia wersji wegetariańskiej.
Myślę, że zmieściłam się w konwencji użycia polskich warzyw korzeniowych. Jedynym odstępstwem są bataty, czyli tzw. słodkie ziemniaki pochodzące z Ameryki Południowej. Danie jest łatwe do przygotowania, można wykorzystać warzywa z bulionu albo ugotować ich nieco więcej przyrządzając sałatkę jarzynową. Można poeksperymentować z przyprawami, bo to przecież dzięki nim potrawa nabiera charakterystycznego, ulubionego smaku. Dla zdeklarowanych mięsożerców pasztet ten będzie smacznym i zdrowym urozmaiceniem ich codziennej diety, dla wegetarian pewnie jedną z wielu znanych im wersji, przy niewielkich zmianach może być to również danie wegańskie.



Składniki:

  • 6 średnich marchewek
  • 1 średni seler
  • 2 pietruszki
  • 1 nieduży batat
  • 1-2 ząbki czosnku
  • 3/4 szkl. soczewicy zielonej (lub innej)
  • natka pietruszki
  • jajko
  • sól (opcjonalnie)
  • pieprz
  • majeranek

Wykonanie: 

  • Warzywa oczyścić, obrać i ugotować w lekko osolonej wodzie.
  • Soczewicę ugotować w lekko osolonej wodzie.
  • Gdy warzywa i soczewica  już ostygną, przemielić je przez maszynkę. Dodać czosnek wyciśnięty przez praskę.
  • Dodać jajko, drobno posiekaną natkę pietruszki, doprawić do smaku, dobrze wymieszać.
  • Masę przełożyć do keksówki, wyłożonej papierem do pieczenia.
  • Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180°C i piec ok. 1,5 godz. Smacznego!!!

Komentarze