Mus gruszkowy.

mus z gruszek z gorzką czekoladą i kandyzowanymi plasterkami guszek
Dostałem dyspensę na użycie kieliszków zamiast pucharków i skwapliwie ją wykorzystałem. W końcu to właściwie to samo. Pucharki, zanim zaczęły kojarzyć się deserowo, służyły kiedyś do picia alkoholu, a kieliszki (nawet takie bez nóżki) mogą z kolei przyjąć w swoje wnętrze coś bezalkoholowego. Tak raz na jakiś czas ;) Mus gruszkowy jest świetną zawartością takiego kieliszka. Jest bardzo prosty, naturalny i nieprzekombinowany. Fajnie miesza się z gorzką czekoladą, która musi być ciepła i dodana tuż przed podaniem. Kandyzowane plasterki gruszki mogą wydawać się w tym zestawieniu najtrudniejszym elementem, ale to pozór. Ich produkcja to sympatyczna zabawa i można (powinno) zająć się tym dużo wcześniej, a nawet przygotować sobie zapas na cały sezon. Ja, oczywiście, kiedy tyko wyprodukowałem swoje, to pochwaliłem się tym mms-owo wiadomo komu, bo bardzo chciałem przeczytać coś w rodzaju wow! ;);)




deser gruszkowy
Składniki:

gruszki kandyzowane
  • 1 kg dojrzałych małych gruszek
  • 1 łyżka miodu
  • 2 łyżki soku z cytryny
  • 1/2 tabliczki gorzkiej czekolady
  • kilka orzechów włoskich
  • 2 łyżki cukru
  • 2 łyżki wody

Wykonanie:


  • Przygotować kandyzowane plasterki gruszki:
  • Cukier i wodę umieścić w rondelku, wymieszać, zagotować i zdjąć z ognia.
  • Wybrać 3 - 4 gruszki i pokroić w cienkie plastry. Zanurzyć każdy plasterek w syropie i przenieść na kratkę z papierem do pieczenia. Umieścić w piekarniku rozgrzanym do 100 stopni na 1 godzinę, przekładając w połowie. Po wyjęciu plasterki delikatnie odkleić i przenieść na nowy papier, a po ostygnięciu zamknąć w pudełku.
  • Pozostałe gruszki obrać i pozbawić gniazd nasiennych. Pokroić w grubą kostkę i wymieszać z miodem i sokiem z cytryny w naczyniu żaroodpornym.
  • Umieścić w piekarniku pod grillem na 45 minut w temperaturze 200 stopni.
  • Lekko ostudzić i zmiksować w blenderze. Przelać do kieliszków lub pucharków i schłodzić w lodówce około 1 godziny.
  • Tuż przed podaniem polać roztopioną (np. w mikrofalówce) gorzką czekoladą i posypać pokruszonymi orzechami. Udekorować plasterkami kandyzowanych gruszek.












Komentarze

  1. Musi być przepyszne. Idealny deser na jesienną pogodę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam połaczenie gruszek z czekoladą. taki deser zjadłabym z przyjemnością :)

    OdpowiedzUsuń
  3. W tych kieliszkach mus prezentuje się wyśmienicie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze raz dziękuję Marzenie, że pozwoliła mi użyć kieliszków, choć tydzień był pucharkowy ;)

      Usuń
  4. Proszę bardzo 😊 Nie żałuję, bo zdjęcie jest cudowne!

    OdpowiedzUsuń
  5. Witam.Mam pytanie ile te gruszki mogą leżeć w tym pudełku?

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz