Kolorowe pasty kanapkowe.
Zaczynamy jeść oczami, a pierwsze co widzimy, to kolor. Takie mam przynajmniej wrażenie. Dzisiaj postanowiłem więc pobawić się kolorami. Również kształtami. W jednym i drugim kryje się zaś smak. Zachęcam do własnych eksperymentów. Wyobraźcie sobie kolor, a następnie pomyślcie z jakich składników uda się go uzyskać. Pokombinujcie jak otrzymać konsystencję pasty, a jednocześnie wyrazisty, dobry smak. Smak, który będzie stanowił jedność z kolorem! Nie chodzi tu o to, żeby jakąś sztuczką zafarbować wszystko na jakikolwiek odcień. Chodzi o harmonię zmysłów;)
Pasta zielona:
- 1 dojrzałe obrane awokado
- 1 łyżeczka soku z limonki lub cytryny
- 1 łyżeczka oliwy
- sól i pieprz
- 1 czerwona papryka - upieczona i obrana ze skórki
- 6 suszonych pomidorów z zalewy
- 1 łyżeczka suszonej bazylii
- sól
- opcjonalnie - 1 roztarty ząbek czosnku i łyżeczka bułki tartej.
- 3 żółtka
- 2 łyżki startego cheddara (lub innego żółtego sera)
- 1 łyżka majonezu
- 1/4 łyżeczki kurkumy
- kilka kropli soku z cytryny
- 3 łyżki serka philadelphia (lub innego białego serka)
- 1/2 łyżeczki skórki otartej z cytryny
- 1/2 łyżeczki suszonego rozmarynu
- kilka kropli soku z cytryny
- kilka kropli oliwy
- sól
Komentarze
Prześlij komentarz