Kanapki to przede wszystkim pieczywo i masło. Prawda? Przynajmniej tak podpowiada przyzwyczajenie podszywające się pod głos rozsądku ;) Jak już Marzena
udowodniła pieczywo niejedno ma imię. A masło? Mój gust (próbujący przedstawiać się jako dobry smak) mówi mi, że można je pominąć. Nie zaprzeczę, że kanapka ze świeżego chleba i takiegoż masła z dobrym żółtym serem i pomidorem z ogródka jest najlepszą rzeczą na świecie. Oczywiście, że jest :) Ale każdy czas i okoliczności domagają się swojej najlepszej pary. Sery kochają się z owocami i orzechami i to jest fakt! Gdyby ktoś zaprosił mnie na taki kanapkowy podwieczorek - byłbym w siódmym niebie! Serio - bez fałszywej skromności ;) Gdyby jeszcze podał talerz
pumpernikli na jeden kęs i odpowiednie wino... Eh...
Propozycje połączeń:
- Dżem żurawinowy - brie - orzechy włoskie - szczypiorek
- Mus mirabelkowy - kozi twarożek - figi - gruszka
- Konfitura cebulowa - cheddar - marynowana czerwona cebula
- Pasta z suszonych pomidorów - ser z niebieską pleśnią - gruszka - kiełki brokuła (lub rzeżucha)
Komentarze
Prześlij komentarz