Zielony koktajl na soku brzozowym "swojski ogródek".
Zielony detox w wersji słowiańskiej. Tak to sobie wymyśliłem - same lokalne składniki, żadnej egzotyki. Wygląd i smak na pewno są bardzo podobne do mojego pierwszego smoothie i do koktajlu Marzeny. Efekt jednak osiągnięty bez wychodzenia z polskiego, wiejskiego podwórka. Tyle uważanych za zdrowe składników, ile mi wpadło w ręce... ;) Zastanawiałem się nawet nad lokalnym zastępstwem dla imbiru. Przyszedł mi na myśl korzeń chrzanu. Niestety nie miałem go i ten eksperyment zostawię na inną okazję. Może przydarzy nam się wiosenna edycja napojów?
Składniki:
Składniki:
- 200 ml soku brzozowego
- 1 jabłko - obrane ze skórki i gniazda nasiennego
- 1/3 długiego ogórka - bez skórki i nasion
- 10 listków mięty
- 1 garść listków młodego szpinaku
- 1 łyżka otrębów owsianych
- 1 łyżeczka oleju lnianego
- 1 łyżeczka octu jabłkowego
- 2 łyżeczki cukru lub miodu
- Wszystkie składniki zmiksować do gładkiej konsystencji.
- Podawać w wysokiej szklance ozdobione listkami mięty.
Komentarze
Prześlij komentarz