Krem cytrynowy czy pomarańczowy? Pomarańczowy czy cytrynowy? Długo się wahałam. W końcu wybrałam pomarańczowy. I całe szczęście, bo Maciek przygotował cytrynowy. Los nad nami czuwał! Jeszcze by doszło do upadku naszego bloga ;) ;) Zarówno lemon curd, jak i jego pomarańczowy odpowiednik to półprodukty, zapowiedź czegoś większego. Pod warunkiem, oczywiście, że w tajemniczych okolicznościach nie znikną ze słoiczków. Naprawdę trudno się oprzeć. Wkrótce przedstawię propozycję dania, w którym wykorzystam orange curd.
Składniki:
- 100 ml soku pomarańczowego
- 20 ml soku z cytryny
- 75 g masła
- 80 g cukru
- 2 jajka
- 2 żółtka
- skórka otarta z pomarańczy
Wykonanie:
- W garnku rozpuścić masło z cukrem, dodać sok z pomarańczy i cytryny. Wymieszać.
- W misce wymieszać jajka i żółtka.
- Zmniejszyć ogień, wlać jajka i intensywnie mieszać.
- Przetrzeć przez sito, dodać startą skórkę z pomarańczy. Wymieszać.
- Przechowywać w lodówce.
- Można również całość przygotować w kąpieli wodnej, stawiając miskę na garnek z gotującą się wodą.
Komentarze
Prześlij komentarz