Paszteciki z kapustą i grzybami.
Właściwie paszteciki bardziej wpisują się w klimat i tradycję świąt Bożego Narodzenia. Jednak nie ma zakazu ich spożywania w pozostałym okresie, prawda? ;) A jeżeli są zrobione z domowego ciasta francuskiego? Ich obecność powinna być już całkiem usprawiedliwiona ;) Namawiam do podjęcia próby samodzielnego przygotowania ciasta. Wiem jest to dość czasochłonne, wcale nietrudne. Jednak efekt jest warty poświęcenia :) Do nadzienia użyłam ekologicznej kapusty kiszonej z dodatkiem kminku i jałowca. Dodałam trochę grzybów, żurawiny, jabłko i wyszedł bardzo smaczny farsz. Wierzch posypałam czarnuszką.
Składniki:
Składniki:
- ciasto francuskie gotowe (lub z tego przepisu)
- 500 g kapusty kiszonej
- 15 g grzybów suszonych (lub więcej według uznania)
- 100 g żurawiny suszonej
- 1/2 szkl. wina białego wytrawnego
- 1 cebula
- 1 nieduże jabłko
- pieprz
- sól (opcjonalnie)
- kminek
- oliwa
- jajko (do posmarowania wierzchu)
Wykonanie:
- Grzyby namoczyć w ciepłej wodzie.
- Kapustę przepłukać dwukrotnie na sitku, posiekać.
- Cebulę obrać, pokroić w drobną kostkę i podsmażyć na oliwie. Dodać posiekaną kapustę, posiekane grzyby oraz posiekaną żurawinę, starte jabłko, wlać wodę, w której moczyły się grzyby, wino. Całość dusić na małym ogniu ok. godziny. W razie konieczności dolać trochę wody. Doprawić do smaku. Wystudzić.
- Ciasto francuskie rozwałkować na kształt prostokąta. Ok. 3-4 cm od brzegu nałożyć pasek nadzienia. Przykryć ciastem, tworząc wałek, odciąć od reszty. Pokroić na 4-5 cm paszteciki. Z resztą ciasta postąpić tak samo.
- Paszteciki układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Wierzch posmarować roztrzepanym jajkiem, ewentualnie posypać czarnuszką.
- Piec w piekarniku nagrzanym do 180°C przez ok. 25 minut, aż się zrumienią.
Marzenko jestem z Ciebie bardzo dumna,super Ci wychodzą wszystkie dania i niestety muszę się przyznać,ze uczeń przerósł mistrza :-) Mama
OdpowiedzUsuńTo chyba najważniejszy komentarz w moim życiu :):)Dziękuję!!! ♥♥♥
OdpowiedzUsuń