Spiralna tarta z bakłażanem, cukinią i marchewką.
Efekciarska czy efektowna? Ładna czy smaczna? Być może wszystko naraz. Zobaczyłem tę tartę w którymś z kulinarnych pism jakiś czas temu i miałem wielką ochotę przygotować ją sam. No i jest! Spiralna. Z bakłażanem, cukinią i marchewką. Kolorowa, ciekawa w formie, smaczna. Na przyjęcie jak znalazł. To chyba niezły finał naszego tartowo-kiszowego tygodnia. Jak sądzicie? Już spieszę z przepisem. Marzena niecierpliwi się przecież ze swoim nowym hasłem;)
Składniki:
Składniki:
- paczka ciasta francuskiego
- 1 duża marchew
- 1 bakłażan
- 1 cukinia
- 3 jajka
- 2 łyżki kwaśnej śmietany
- 100 g kremowego serka topionego
- 1 łyżeczka tymianku
- 1 łyżka oliwy
- 1 łyżeczka octu balsamicznego
- sól i pieprz
- Warzywa pokroić w cienkie plastry o szerokości około 2 i 1/2 cm.
- Marchewkę i bakłażana blanszować około 10 minut. Odsączyć.
- Wszystkie warzywa marynować w oliwie z octem, tymiankiem i szczyptą soli przez około 2 godziny.
- Ciasto wyłożyć na natłuszczoną formę i podpiec 10 minut w piekarniku rozgrzanym do 200 stopni (termoobieg).
- Jajka, śmietanę i serek zmiksować ze szczyptą soli i pieprzu i wylać na ciasto.
- Paski warzyw ułożyć spiralnie w masie jajecznej tak gęsto, jak się da.
- Zapiekać dalej około 25 minut.
- Pozwolić tarcie odpocząć 10 minut po wyjęciu.
Widziałam wiele wersji tej tarty. W pana przepisie moją uwagę przykuło marynowanie warzyw. Ze swojej strony polecam zamienić serek topiony na kozi (świeży). Ciasto robię sama (kruche bez jajek) dodając gałkę muszkatałową :)
OdpowiedzUsuń