Zielone smoothie gruszkowo-szpinakowe.
Kiedy wczoraj przeglądałem amerykańskie blogi w poszukiwaniu ciekawych przepisów na owocowe napoje, natrafiłem na pewną dramatyczną historię. W mieszkaniu blogerki pękły rury i w wyniku potopu połowa domu niemal się rozpadła. Zawzięta dziewczyna już dwie godziny później pisała posta o smoothie w kuchni u teściów. W życiu nie przypuszczałbym, że za kilka godzin przeżyję to sam! Z tą różnicą, że polskie domy są trochę wytrzymalsze i robiąc zielone smoothie mogłem posłużyć się własnym stołem i łazienką;) Taki napój ma podobno właściwości detoksykacyjne więc może pomoże oczyścić też zgnębione myśli? Może tak. W każdym razie, daje chwilę przyjemności. Jego kolor budzi uśmiech, a smak zaskakuje delikatną gruszkowatością;) Coś co tak wygląda i smakuje, na pewno ma mnóstwo pozytywnych właściwości!
Składniki:
Składniki:
- 1 duża dojrzała gruszka
- 2 garście młodego szpinaku
- sok z 1 limonki
- 1 cm kawałek imbiru - obrany i posiekany
- 2 łyżki otrębów owsianych (lub innych otrębów albo mielonego lnu)
- 150 ml wody (lub wody kokosowej)
- cukier/miód/syrop z agawy/syrop klonowy - do wyboru (około 1 łyżki)
- Wszystkie składniki umieścić w blenderze lub dzbanku.
- Zmiksować do uzyskania gładkiej konsystencji.
- Po odczekaniu kilku minut smoothie zyskuje na gęstości.
- Podawać w wysokiej szklance posypane wiórkami kokosowymi i z listkiem mięty.
Komentarze
Prześlij komentarz